17 stycznia 2017 GU: Sektor odszkodowawczy mówi „nie” tabelom

Firmom odszkodowawczym nie podoba się pomysł standaryzacji zadośćuczynień.

Firmom odszkodowawczym nie podoba się pomysł standaryzacji zadośćuczynień w formie tabeli z określonymi kwotami zadośćuczynień. Choć sama idea pewnego uporządkowania takich świadczeń nie budzi sprzeciwu branży – informuje „Puls Biznesu”.

Gazeta przypomina, że o wprowadzenie jednolitego standardu ustalania zadośćuczynień – np. w formie tabeli z określonymi kwotami – apeluje branża ubezpieczeniowa. Według towarzystw wprowadzenie takiego narzędzia zastopowałoby gwałtowne podwyżki cen OC, które, jak twierdzą zakłady, są napędzane stale rosnącymi kosztami szkód osobowych. Przeciwna takiemu rozwiązaniu jest branża odszkodowawcza, której zdaniem mogłoby uderzyć w poszkodowanych.

Joanna Smereczańska-Smulczyk, szefowa kancelarii radców prawnych Europejskiego Centrum Odszkodowań przypomina, że polskie prawo stawia na indywidualną ocenę każdej sprawy. Bartłomiej Krupa, wiceprezes Votum, przyznaje, że standaryzacja wyhamowałaby wzrost cen w OC, ale podkreśla jednocześnie, że jednolity standard powinien uwzględniać interes wszystkich zainteresowanych stron – a nie tylko zakładów.

„PB” dodaje, że branża odszkodowawcza byłaby gotowa zaakceptować standaryzację określającą średnią wartość zadośćuczynień na podstawie wyroków sądów, nad czym pracuje KNF, ale twardo sprzeciwia ustawowej regulacji wysokości świadczeń. A możliwość wprowadzenia takiego narzędzia dopuszczają posłowie.

Poseł Adam Abramowicz, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego, powiedział gazecie, że „z uwagi na interes społeczny” w Polsce – tak jak w innych krajach – powinno się wprowadzić tabele określające wysokość świadczeń za szkody osobowe.

Źródło: www.gu.com.pl